środa, 31 marca 2010

30. Moje czytadła . . "Oskarżony Pluszowy M. " Cliftord Chase


                                                          
 

    Pluszowy miś może być bardzo niebezpieczny. Jeśli ma marzenia i duszę. Wtedy trzeba go tropić, nasłać na niego oddział antyterrorystyczny, skuć kajdankami, osadzić w wiezieniu i sądzić całymi miesiącami oskarżając
o 9675 zbrodni. I żądać kary śmierci.
 Pluszowego misia należy uznać za wroga publicznego numer jeden. Ponieważ ludzi pojmował uczuciami. Ponieważ pragnął miłości i akceptacji. Bo chciał być sobą i cieszyć się życiem...

   Groteska i ostra satyra na instytucje publiczne, na głupotę i bezduszność ludzi miesza się z liryzmem wspomnień i refleksji misia."

Cytat:
"Orkiestra ucichła i przez dłuższą chwilę skrzypce ciągnęły swoje piękne wzburzenie. Młodego misia najbardziej oczarowała chropowata drewnianość przebijająca spod tej słodyczy. Słyszała ją wyraźnie, tę prawdziwą, namacalną istotę instrumentu, i gdyby pozwoliły na to szklane oczy, byłaby się rozpłakała — wzruszona tak mężną walką o to, by być czymś więcej, niż się jest — czymś więcej niż tylko drewnem, strunami, werniksem, materią. "

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz