Nawet z wyzwań (projekt 12/12) wywiązuję się niestety na sam koniec , ale jednak ;-)
W maju zadaniem było wykonanie okładki . Mogła być z czego kto sobie wymyśli , szyta , dziergana, papierowa albo jeszcze inna . Ja miałam segregator mocno już podniszczony ciągłym używaniem o taki :
Należała mu się jakaś odnowa papiernicza albo segregatorowe SPA ;-).Więc po odnowie wygląda tak:
Szare płótno, beżowa tkanina ze starej zasłonki, taśma ozdobna .