Ostatnio pogoda nas nie rozpieszcza, zima dość wcześnie o sobie nam przypomniała. Temat wyzwania
październikowego był odpowiedni dla zmarzluchów ;) W temacie było wykonanie koca,pledu . Mój jeszcze nie skończony ..włóczki brakło :( Kocyk robię na szydełku z mieszanki wełny z akrylem . Docelowo ma przykryć całe łóżko córki, mam z połowę . Pokażę tyle ile jest .
Powstaje poprzez zszycie pojedynczych kwadratów, wykonywanych w dwóch kolorach na zmianę wiśniowym i ecru .
Pozdrawiam serdecznie :)