503. Lutowe książki .

 Witam :)

Czy wam też ten luty przeciekł między palcami? Dopiero co się zaczął, a już go nie ma. Powinnam ten wpis umieścić wczoraj. Trudno jest dzisiaj.

Jak temat wskazuje dziś o książkach będzie troszkę.

W wyzwaniu Trójka e-pik luty nie był łatwym tematycznie miesiącem. Powiedziałabym, że nawet trudne były tym razem tematy.

 

1. Rok Kopernika: coś kosmicznego

2. Połącz kropki

3. Usłysz mnie

  Do pierwszego trzeba było znaleźć taką książkę by miała coś wspólnego z M.Kopernikiem lub z kosmosem u mnie to:

AD. 1

"Ale kosmos. Wszystko o planetach, gwiazdach i rakietach"- Clive Gifford

Książka w zasadzie dla młodszego czytelnika. Prosto wytłumaczone o co z tym kosmosem chodzi. Świetne ilustracje. Proszę podziwiać Kopernika 

 

 Drugi temat dotyczył takiej książki, która w jakiś sposób będzie  łączyła temat pierwszy z trzecim.  W takim razie pierw pozycja trzecia, by zrozumieć wybór drugiej ha, ha.

 A tutaj chodzi o książkę wysłuchaną, czyli audiobooka ;)

AD.3 

Agatha Christie - "Zło, które żyje pod słońcem"

wysłuchałam na youtube .

Jeśli ktoś by tez chciał posłuchać to jest błąd , brakuje najważniejszego fragmentu w tym czasie 1,26 (godzina i 26 minut)

Natomiast tu jest jak należy ,ale książka jest pod innym tytułem a to mi nie pasowało do zestawu 

I wracamy do punktu drugiego 

Ad.2  

"Babka z zakalcem"-Alek Rogoziński

Co łączy tę książkę z innymi?  Gwiazda.

 W pierwszej książce była mowa między innymi o gwiazdach w tym Słońcu, które jest w tytule audiobbuka a tu pewne osoby są "gwiazdami" inne się za takowe uważają.

Między innymi : wprawdzie nie wielkości kosmicznej, ale gwiazda świecąca jasno na firmamencie stołecznych cukierników i telewizyjnych programów kulinarnych- niejaka Luiza Mirska. Druga nie mniej ciekawa osoba to- Róża Krull (gwiazda literatury kryminalnej) .

Luiza ma duże problemy, chce przekazać firmę następcy ale nie wie kogo wybrać z członków swej rodziny. Swoją decyzję obiecała ogłosić podczas przyjęcia. Wynajmuje w tym celu detektywa, żeby "przyjrzał się" bliżej poszczególnym osobom. 

 Wystawne przyjęcie urodzinowe (sześćdziesiąte) Luizy,  zostaje przerwane w najbardziej interesującym momencie, gdy ma oznajmić kto zostaje prezesem firmy, przez nagłą śmierć pewnej osoby. 

Polecam :)

***

U Monweg  w lutym czytaliśmy książki pisarzy na literkę R.

Babkę z zakalcem -A. Rogozińskiego też tu zgłaszam :) Przypomniałam sobie również dwie pierwsze książki przygód Harrego Pottera napisane przez J.K. Rowling :

1 - Harry Potter i kamień filozoficzny

2 - Harry Potter i komnata tajemnic

 

Raczej chyba każdy wie o czym są. Więc nie będę pisać ;)

 W każdym bądź razie lubię tę serię. 

Tak samo jak kryminały, seria -Cormoran Strike,

 które J.K. Rowling wydaje pod pseudonimem Robert Galbraight  . Do tej pory przeczytałam trzy części. Jednak nie od razu. Korzystając z biblioteki publicznej czasem trzeba czekać, a czasem po prostu nie ma. więcej części.

 Trochę o pierwszej :

Wołanie kukułki - Robert Galbraith

(J. K. Rowling)

Pierwsza część serii.

 Detektyw Cormoran Strike zostaje wynajęty do zbadania śmierci super modelki Luli Landry przez jej brata, który nie wieży w samobójstwo. Bohater to trochę gburowaty wielkiej postury mężczyzna, weteran wojenny(ma częściową protezę nogi), który ledwo wiąże koniec z końcem. Posiadania bardzo znanego i bogatego biologicznego ojca, jednak nie pałają do siebie miłością. W zasadzie jedne nie chce znać drugiego i vice versa.  

Historia ciekawa, trochę akcja się wlecze. Fajne opisy Londynu. Ciekawi bohaterowie drugoplanowi, Polubiłam sekretarkę :)  W kolejnych częściach bardziej interesowały mnie jej perypetie niż Cormorana :p . 

***

Inne przeczytane :

"Upiór Manhattanu"- Frederick Forsyth

Napisana jako kontynuacja powieści "Upiór  w operze" z 1910 roku autorstwa  Gastona Leroux 

Po wydarzeniach w Paryżu, Eric ucieka do Stanów Zjednoczonych tam ze swoją fortuną chce zbudować nową operę ciągle myśli o Christine. Ich ścieżki znowu się krzyżują po trzynastu latach w Nowym Jorku.

Początek  jest opowiadany przez schorowaną Madame Giry i osadzony na początku XX wieku. W powieści wymienione są znane osoby tamtych czasów, takie jak Theodore Roosevelt .

Wieloosobowa narracja trochę tutaj przytłacza. Początek niezły a potem ..trochę nudno. Tym razem chyba autorowi skończył się zapał w połowie. 

 

Dziękuję, że zaglądacie.

Pozdrawiam serdecznie -Mięta :)