Witam :)
Powinnam pokazać biscornu w temacie czerwcowym, ale nie skończyłam go jeszcze...niestety. Mam do pokazania z poprzedniego miesiąca.
Majowym tematem zabawy...
Witam :)
Powinnam pokazać biscornu w temacie czerwcowym, ale nie skończyłam go jeszcze...niestety. Mam do pokazania z poprzedniego miesiąca.
Majowym tematem zabawy...
Witam :)
Jak w temacie mam do pokazania biscorniaczki do zabawy na blogu Haft i patchwork .
W końcu wyszyłam kolejny i zszyłam oba .
I takie o, pisaneczki ...
U mnie są tulipany :)
Pozdrawiam serdecznie -Mięta :)
Witam :)
Zauważyłam, że powtarza się u mnie pewna cykliczność . Raz mam dużo energii i robię kilka rzeczy na raz, a za jakiś czas nic mi się nie chce i wszystko rozgrzebane leży i czeka na zmiłowanie. I taka amplituda niestety ostatnio długo już trwa. Raz w górze, a raz na dnie. Jak jest ładna pogoda moje chęci oscylują w górę, a jak jest paskudnie lecą na łeb na szyję w dół.
Eh..człowiek się starzeje i marudzi na wszystko :(
Z powodów powyższych (w skrócie- lenia) mam do pokazania tylko jedną pracę. Jest to igielnik - biscornu w serduszka.
Przed zszyciem:
Cieszę się, że zaglądacie .
Pozdrawiam serdecznie - Mięta :)
Witam :)
Styczniowym tematem w zabawie u Marioli
U mnie są śnieżynki ...
Jedna strona ,tu się błyszczą małe gwiazdki.wyszyte złotą i srebrną nitką.
I druga strona, są koraliki na środku gwiazdek. Przezroczyste, więc mało widoczne.
i zszyte :
Pozdrawiam serdecznie - Mięta :)
Witam w Nowym Roku :)
Już Nowy Rok nam panuje od kilku dni. Ja jednak pozostanę przez jakiś czas jeszcze w starym. Eh, te zaległości...
Zaległe grudniowe biscornu do zabawy na blogu Haft i patchwork ...
miało być w temacie świątecznym. U mnie są świąteczne skarpety na prezenty i czapki mikołaja. I błyszczący śnieg, niestety mało widoczny.
Jest to mały wzorek mieszczący się na kwadracie wielkości 34 x 34 krzyżyki.Witam :)
Święta, święta i.....po świętach.
Pogoda się popsuła. Wyjeżdżaliśmy na Święta w deszczu i wracaliśmy w deszczu. Nie pamiętam kiedy słońce ostatnio świeciło. Ciągle tylko szare, ciemne chmury wiszą na niebie. A śnieg ?Zamiast u nas, to zasypało USA . U nas za to pada co trochę od poniedziałku.
Pogoda iście późnojesienna.
Więc pokażę zaległe jesienne biscornu w ilości, aż dwie sztuki ;)
Do zabawy kolorowe biscorniaczki
Dla mnie jesień to przede wszystkim kolorowe liście. Liście niby takie same a każdy ciut inny.
Kolejny jesienny miesiąc to listopad. Temat był przewrotny, nie żaden bowiem Halloween jak większość myślała, lecz kuchnia .
Za oknem tak wieje, że aż szum słyszę . Biorąc przykład z Kubusia życzę wszystkim, miłego Wiatrodnia :)
Witam :)
Wrześniowym tematem w zabawie hafciarskiej ...
Witam :)
Dzisiaj jak w tytule, pokażę moją wersję biscornu z truskawkami. Taki wzorek był podany w sierpniu. W zabawie na blogu Haft i Patchwork
Niestety nie jestem z niego zadowolona. Miałam pełno problemów... a to kanwa mi się rozjeżdżała, a to wzorek okazał się jak na moje umiejętności ciut trudny; pełno pół krzyżyków, których niestety nie potrafię zrobić jak należy :( Przez co błędów jest co niemiara. I brak wzorku na tył...
Z tym tyłem to Splocik podpowiedziała mi co zrobić. Za co bardzo dziękuję. Jednak brakło mi już do niego chęci by zrobić go jak należy :( Potem problem z zszywaniem, nitki zaczęły wyłazić z kanwy. Przyszło mi do głowy, że podkleję flizeliną i to był dobry pomysł. Szkoda, że nie zrobiłam tego na początku przed wyszywaniem.
Ponieważ ukończenie tej pracy wymagało ode mnie mnóstwo cierpliwości i uporu, to zgłaszam ją do zabawy u Splocika -Rękodzieło i przysłowia .
Gdzie na Sierpieś takie przysłowia były do interpretacji :
Witam :)
Kilka dni temu podziwiałam śliczny igielnik-biscornu u Splocika . Po chwili okazało się, że to praca zgłoszona do pewnej zabawy. Ja pierw oglądam zdjęcia, a potem czytam całość...wiem,trochę to nie w takiej kolejności powinno być ; )
Tego typu igielniki bardzo mi się podobają, choć sama wykonałam do tej pory tylko jeden( tu), który został jakiś czas temu podarowany :) Więc podążając według wskazówek Splocika trafiłam na blog Mariolki -Haft i patchwork, gdzie czasem zaglądam :) A w tym miesiącu ruszyła z zabawą -Kolorowe biscorniaczki.
Trochę haft krzyżykami sobie przypomnę. Różnych kolorów muliny mi zostało z dawniejszych zabaw u Splocika, więc będzie okazja je użyć. Choć jak to ze mną bywa mogę termin przespać : / eh....słomiany zapał czasem mam..
***
Temat lipcowy to - biscornu w jednym kolorze. U mnie kolor zielony. Chociaż bardziej lubię kolor niebieski.
Zamiast guziczków są koraliki :) Trochę za słabo wypchałam.
Witam :)
Od bardzo dawna chciałam wyhaftować sobie igielnik-biscornu. Ale zawsze odkładałam i odkładałam....
Z drugiej strony wszelkie hafty podobają mi się u kogoś, a moje prace już niekoniecznie. Nie umiem się odpowiednio skupić. Co chwilę się denerwuję, że nitka mi się skręca, że pod spodem czasem jakieś pętelki się robią, że strasznie wolno mi idzie, albo że coś wygląda krzywo. I w wyniku czego jestem zirytowana i popełniam masę błędów...Dlatego jak już coś haftowałam to były małe prace. A ostatni jakiś mały haft chyba wykonałam z rok temu. Więc jak Ula zapowiedziała live'a dotyczącego haftowanego biscornu to się skusiłam. Live odbył się 27.08 na Fb-owej grupie "Świry rękodzieła inspirują " . Wyszywałyśmy wzorek pochodzący ze sklepu Coricamo
Niestety znowu narobiłam błędów :( Ale mi one w niczym nie przeszkadzają .
Po zszyciu :
I mam swoje własne biscornu :) Może nie jest idealne, ale jest moje :)
Pozdrawiam serdecznie - Mięta :)