Witam :)
Od bardzo dawna chciałam wyhaftować sobie igielnik-biscornu. Ale zawsze odkładałam i odkładałam....
Z drugiej strony wszelkie hafty podobają mi się u kogoś, a moje prace już niekoniecznie. Nie umiem się odpowiednio skupić. Co chwilę się denerwuję, że nitka mi się skręca, że pod spodem czasem jakieś pętelki się robią, że strasznie wolno mi idzie, albo że coś wygląda krzywo. I w wyniku czego jestem zirytowana i popełniam masę błędów...Dlatego jak już coś haftowałam to były małe prace. A ostatni jakiś mały haft chyba wykonałam z rok temu. Więc jak Ula zapowiedziała live'a dotyczącego haftowanego biscornu to się skusiłam. Live odbył się 27.08 na Fb-owej grupie "Świry rękodzieła inspirują " . Wyszywałyśmy wzorek pochodzący ze sklepu Coricamo
Niestety znowu narobiłam błędów :( Ale mi one w niczym nie przeszkadzają .
Po zszyciu :
I mam swoje własne biscornu :) Może nie jest idealne, ale jest moje :)
Pozdrawiam serdecznie - Mięta :)
Uroczy igielnik :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńNo przecież jest wspaniały, cudenko wyszło.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję ślicznie :)
UsuńJak na pierwsze biscornu to rewelacyjnie Ci poszło. Uroczy drobiazg:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńBardzo ładny igielnik. :) Napisałaś, ze wszelkie hafty podobają Ci się u kogoś, a Twoje prace już niekoniecznie. Hmm... skąd ja to znam! Mimo wszystko musimy starać się temperować takie opinie wewnętrznego krytyka. A przynajmniej próbować i bardziej wierzyć w siebie. Miłego dnia. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńO tak, wewnętrzny krytyk, czasem psuje radość z samego tworzenia.
Śliczny igielnik sobie sprawiłaś. :)
OdpowiedzUsuńNie widzę żadnych błędów, a jeśli tak uważasz, to pierwsze podejście masz jż za sobą, drugi igielnik będzie tylko lepszy. :)
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo dziękuję :)
UsuńŚliczne biscornu. Bardzo lubię takie igielniki. Pozdrawiam serdecznie 🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞🌞
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :)
UsuńJa żadnych wad nie dostrzegam;) nie znam się na haftowaniu :) podoba mi się wszystko tak jak jest!:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPodziwiałam na fb :-) pochwalę i tutaj! Piękny jest! Jest Twój i jest cudny :-) Mój też był debiutem, zszywanie mnie wykończyło...
OdpowiedzUsuńUściski :-)
Dziękuję :)
UsuńO tak zszywanie co krateczkę...straszne.
Ale może spróbuję jeszcze :)
Śliczny igielniki. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńJest super ❤
OdpowiedzUsuńNie ma rzeczy idealnych, Twoje biscornu jest świetne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam biscornu, swego czasu bardzo chciałam mieć własne. Twoje wyszło pięknie :)
OdpowiedzUsuńNawet się nie biorę, na razie, ale nie mówię "nigdy". Za to podziwiam: praca urocza i Twoja i ja tam żadnych błędów nie widzę;))
OdpowiedzUsuńBardzo ładne biscornu :)
OdpowiedzUsuń