piątek, 9 czerwca 2017

158. Szydełko tunezyjskie dla początkujących -lekcja 1

   Co jakiś czas, (staram się systematycznie) zaglądam na ulubione blogi, a mam ich zapisanych całkiem sporo:) Ostatnio u Joli przeczytałam wpis o  tym, jak rozpoczęła  zajęcia  dla początkujących w technice szydełka tunezyjskiego :)  Postanowiłam odwiedzić jej nauczycielkę. I tak trafiłam na blog, gdzie Beva(banerek z prawej strony)  prowadzi wirtualne lekcje :) I się zapisałam, by przypomnieć sobie , to co kiedyś umiałam i nauczyć się więcej niż jeden ścieg . Zobaczymy jak mi pójdzie.

      Szydełko tunezyjskie dla początkujących
Lekcja 1
Temat: Prostokąt
Zadane: Wykonać prostokąt (kwadrat to też prostokąt)

Wykonanie:
   Łatwo powiedzieć gorzej zrobić. Najważniejsza rzecz, gdzie się podziało moje szydełko? Wiem, że miałam. Pół nocy szukałam,aż znalazłam....takiego koślawca,że szok. Nie mam pojęcia co się z tym szydełkiem zrobiło...
   Miałam mały kłębuszek, albo raczej resztkę jakiejś moherowatej włóczki w kolorze  turkusowym. Zrobiłam z niej prostokąt najprostszym ściegiem. W zasadzie to miałam taki zamiar(źle się robi pokrzywionym szydełkiem) ale gdzieś się pomyliłam, a wiadomo, że moher się do prucia nie nadaje, to błąd powtarzałam dokładnie co tyle samo rzędów. Dookoła musiałam zwykłymi oczkami zrobić ramkę. Żeby się ten mój prostokącik nie zwijał ,użyłam drutów by cokolwiek na zdjęciu było widać. Nie chciałam by leżał w szufladzie i czekał nie wiadomo na co, to pomyślałam, że zrobię z niego pokrowiec na telefon. Jednak po zszyciu okazało się , że jest nie wystarczający. Więc dostał kolorowy brzeg.  Nie jestem zbytnio zadowolona z tej pierwszej lekcji. Straszny krzywulec :( Muszę kupić sobie nowe szydełko i poćwiczyć te oczka . 
 Fotorelacja z mojej lekcji :
 
**
Książkowo;
Chyba Makneta mocno zapracowana, jakoś w tym tygodniu nie ma u niej aktywnej żabki w WDiC. Ostatnio czytam "Krafftówna w kainie czarów"-Barbara Krafftówna w rozmowie z Remigiuszem Grzelą.
 ***
Pozdrawiam wszystkich-Mięta :)