piątek, 28 sierpnia 2009

1.A czemu by nie...


Witam:)

"A czemu by nie zacząć pisać, choć dla siebie.. "



               - 
taka mnie dziś naszła myśl i wierciła dziurę w głowie cały dzień. Od dosyć długiego czasu podczytuje pewne blogi. Jedne częściej inne rzadziej. Czasem gubię te na których mi zależy i muszę je na nowo szukać :-( 
   Czasem komputer mi strajkuje i odmawia posłuszeństwa . Więc jestem tu choćby po to, żeby nie gubić więcej tych miejsc, do których lubię zaglądać. A może też napiszę z czasem coś więcej.


Ps. 
Lubię nadziewaną czekoladę miętową, więc...

Pozdrawiam serdecznie - Mięta  :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz