Właśnie skończyłam wyzwanie marcowe . Z powodu przypadającego na początku marca Dnia Kobiet , wyzwaniem było zrobienie czegoś gdzie inspiracją będzie makatka według autorstwa SYKO .Opis wyzwania jest umieszczony TU . Jest tam zdjęcie oryginalnej makatki autorstwa Syko i odnośniki do pdf ze wzorem .
Dość długo przymierzałam się do wykonania tej pracy. Z powodu ciągłych chorób córki i szykowania się z nią do wyjazdu do sanatorium, przewidywane wydatki na ewentualne tkaniny równały się wielkie ZERO. Dlatego to co pokażę jest wykonane wyłącznie z odzysku. Mogę powiedzieć, że to taki recykling :-) Każdy kawałek tkaniny był wcześniej częścią jakiejś rzeczy , która z jakiegoś tam powodu nie nadawała się już do użytku .
Pierw nie wiedziałam co uszyć.Bałam się aplikacji, a kolory tkanin jakie miałam nie nastrajały mnie żadną weną twórczą . W końcu uszyłam takie coś ,co się nazywa etui na kredki .Przyda się w podróży i nie tylko :-)
A tak wygląda :
wierzch |
środek |
w środku |
Super pomysł z tym etui na kredki! Sama myślałam o podobnym, ale nie przyszło mi do głowy by połączyć etui połączyć z marcowym wyzwaniem.
OdpowiedzUsuńJa wciąż nie jestem gotowa na kwiecień. Ale mam jeszcze 1 dzień!p
Świetna robota! :)
OdpowiedzUsuńDzięki śliczne :-)
OdpowiedzUsuńpomysł z etui rewelacyjny, bardzo mi się podoba. I na pewno też praktyczniejszy niż sklepowy piórniczek :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jakie cudne i praktyczne!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za przemiły komentarz:) Aplikacja - pierwsza klasa!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładna aplikacja i jak pomysłowo wykorzystana!
OdpowiedzUsuńswietny pomysl i wykonanie :)
OdpowiedzUsuń