środa, 30 marca 2011

58. 3/12 Marzec

 Zamiast gdzieś na początku to ja piszę notkę na końcu miesiąca. No cóż i tak bywa .Ważne , że jeszcze jest Marzec ;-) Czyli jak to mówią "Na ostatni dzwonek " .
 Właśnie skończyłam wyzwanie marcowe . Z powodu przypadającego na początku marca Dnia Kobiet , wyzwaniem było zrobienie czegoś gdzie inspiracją będzie makatka  według autorstwa SYKO .Opis wyzwania jest umieszczony TU . Jest tam zdjęcie oryginalnej makatki autorstwa Syko i odnośniki do pdf ze wzorem .
 Dość długo przymierzałam się do wykonania tej pracy. Z powodu ciągłych chorób córki i szykowania się z nią do wyjazdu do sanatorium, przewidywane wydatki  na ewentualne tkaniny  równały się wielkie ZERO. Dlatego to co pokażę jest wykonane wyłącznie z odzysku. Mogę powiedzieć, że to taki recykling :-) Każdy kawałek tkaniny był wcześniej częścią jakiejś rzeczy , która z jakiegoś tam powodu nie nadawała się już do użytku .
 Pierw nie wiedziałam co uszyć.Bałam się aplikacji, a kolory tkanin jakie miałam nie nastrajały mnie żadną weną twórczą .  W końcu uszyłam takie coś ,co się nazywa etui na kredki .Przyda się w podróży i nie tylko :-)
A tak wygląda :

wierzch
środek

w środku


Trochę pomarszczony ,ale córce się podoba :-)


8 komentarzy:

  1. Super pomysł z tym etui na kredki! Sama myślałam o podobnym, ale nie przyszło mi do głowy by połączyć etui połączyć z marcowym wyzwaniem.
    Ja wciąż nie jestem gotowa na kwiecień. Ale mam jeszcze 1 dzień!p

    OdpowiedzUsuń
  2. pomysł z etui rewelacyjny, bardzo mi się podoba. I na pewno też praktyczniejszy niż sklepowy piórniczek :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za przemiły komentarz:) Aplikacja - pierwsza klasa!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładna aplikacja i jak pomysłowo wykorzystana!

    OdpowiedzUsuń
  5. swietny pomysl i wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń