piątek, 14 maja 2021

393. Kreatywnie zaszukani -4

 Witam:)

Kolejny wpis z  serii "nadrabiam zaległości" :(

 Tym razem  praca która powinna być w kwietniu  w Jacewiczówce 

Inspiracji szukaliśmy w pokoju dziecięcym. Moje dziecko starsze się wyprowadziło jakiś czas temu, a młodsze dziecko kończy podstawówkę , i w obecnym czasie w pokoju króluje bałagan :/ Więc poszłam przeszukiwać pudła w piwnicy, gdzie wszelkie skarby z młodszych lat dziecięcych  zostały przeniesione. Znalazłam takie cuś -

i zrobiłam podkładkę pod kubek.  Na fotce szklanka, akurat była pod ręką .




Była też okrągła, ale przy podnoszeniu z pod żelazka, połowa się rozsypała :(

W maju inspiracji szukamy w łazience.

Pozdrawiam serdecznie -Mięta :)



 

14 komentarzy:

  1. Fajna! Super zabawa z taką układanką - tak myślę:)))
    Serdeczności!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnie wyszła. :) Ach jakie to fajne uczucie kiedy coś się wyszpera i ma plan co z tego zrobić, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  3. U Ciebie został cały słój, a ja się tylko zastanawiam czy i kiedy u nas w domu będą prace z tych "koralików".
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zapomniałam dlaczego ten słój prawie nie naruszony.Nie jest to tak do końca fajna zabawa z tym układaniem jak się wydaje. Każde poruszenie podkładką i koraliki się rozsypują, dla mnie to było irytujące, a nie powiem jak reagowały dzieci gdy były małe :/

      Usuń
  4. Fajna podkładka :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Pomysłowa podkładka. Czasem warto przeszukać piwniczne skarby. Pozdrawiam serdecznie 🌷🌺🌺🌺🌺🌷

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam serdecznie ♡
    O jaka super podkładka! Jakie to cuda można stworzyć praktycznie z niczego :) Można, jeżeli ma się głowę pełną pomysłów, kreatywne spojrzenie na świat i talent! Bardzo inspirujący wpis a ja jestem zachwycona twoją pracą!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas jeszcze w zeszłym roku te koraliki były na tapecie, ale to prawda trzeba mieć do nich sporo cierpliwości.

    OdpowiedzUsuń