niedziela, 30 sierpnia 2009

3. Widełki

Witam:)

   Jakiś czas temu kupiłam widełki. Kupiłam , włożyłam do szuflady i leżały tak sobie... leżały i leżały..
A to czasu nie było, a to chęci nie było, a to włóczki nie było takiej jak chciałam ....
Jak to mówią "złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.." :-((
Jednak wreszcie coś zaczęłam robić....







Pozdrawiam -Mięta :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz