czwartek, 23 marca 2017

151. Pomarańczowo i ...

  Ostatnio się przeziębiłam. Jakieś takie wstrętne wirusy latają, pogoda w kratkę, więc kaszlę i kaszlę.
Na poprawę humoru i aury za oknem robię córce bluzeczkę, w pomarańczowym kolorze. Bluzeczka z krótkim rękawkiem na lato ma być,więc na pewno zdążę:)

  Gdy nie szydełkuję ,to krzyżyki stawiam we wzorku  od Splocika. Jeszcze mały kawałek mi został i pokażę pod koniec miesiąca jak wygląda.

 Książkowo...
W zeszłym tygodniu skończyłam czytać dość pokaźnych rozmiarów powieść"Hipnotyzer"Larsa Keplera. Tak na prawdę to pseudonim pary szwedzkich pisarzy: Alexander Ahndoril i Alexandra Coelho Ahndoril. Jest to wciągający wielowątkowy kryminalny dreszczowiec.Ostatnio wszyscy używają angielskiego określenia thriller, jakby polskich nazw było mało.Po więcej informacji na temat książki zapraszam na Lubimy czytać.Link na pasku z lewej strony.

Notatkę podpinam pod co środowe spotkania WDIC u Maknety.

Pozdrawiam serdecznie-mięta

9 komentarzy:

  1. Wyszydełkowałam tę bluzkę jakiś czas temu. W szare i niebieskie paski. Całkiem przyjemnie się nad nią pracowało. Twoja będzie miała piękny kolor, w sam raz na lato. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli całość wyjdzie satysfakcjonująco, to sobie tez zrobię.

      Usuń
  2. Taki soczysty kolor rzeczywiście poprawia natychmiast humor :)Tym bardziej, że za oknem szaro. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Zdecydowanie dużo lepiej się już czuję.

      Usuń
  3. Bluzkę w takim pięknym kolorze już teraz bym założyła. Zresztą właśnie siedzę w pomarańczowym golfie założonym na piżamę zamiast szlafroka .

    OdpowiedzUsuń
  4. Pieknie szydelkujesz :) Widzialam rowniez zielona sukienke , no i rowniez szyjesz :)) Milo mi Cie poznac Aniu :)) Pozdrawiam Cie cieplutko :)) Agnieszka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szyć zamierzam ciut więcej,zobaczymy jak mi pójdzie:)

      Usuń
  5. Będzie wspaniała bluzka:)

    OdpowiedzUsuń