Chciałabym jeszcze raz wrócić do zabawy "Swobodne haftowanie"-u Splocika . Ponieważ znalazłam się w grupie osób, które zostały nagrodzone za udział w zabawie prezentem niespodzianką, to chciałam się tym z wami podzielić. Splocik pisała wprawdzie, że zamierza jakiś drobiazg przygotować... właśnie drobiazg, a tu tyle fajnych różności. Ponieważ ja nie zrobiłam zdjęcia; mój telefon bez słońca się do tego nie nadaje w zupełności. Więc pozwoliłam sobie zdjęcie pożyczyć od Splocika. Proszę oto ono:
(zdjęcie-własność Splocik )
Na zdjeciu widać tkaninki,w śród których jest kawałek czerwonej kanwy i naturalnego lnu,przydadzą się na pewno. Dwa kordonki. W woreczku bordowa zakładka z frywolitki, razem z poduszeczką jako zawieszką do nożyczek. Poduszeczka ma z obu stron śliczne hafty. Z jednej drobne kwiatuszki, a z drugiej pierwszą literkę od mojego imienia. Jeszcze słodkości, herbatki i drobne przydasie.
Za wszystko bardzo dziękuję:)
***
Miło mi, że bawiłaś się u mnie we wspólne haftowanie ornamentów. Cieszę się, że niespodzianka okazała się trafiona. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Dziękuję:*
UsuńOj, jaka fajna zabawa. A niespodzianka rozkoszna. Piękne słowo "przydasie" :). Kradnę!
OdpowiedzUsuńMożna,czemu nie.:)
UsuńNiebawem rozkręcam nową zabawę, może przyłączysz się
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Gratulacje!
OdpowiedzUsuń