Długo,długo nic, a dziś aż dwa wpisy :)
W Lutym zapisałam się u Tereski na SAL wielkanocny. Wyszywamy zajączki :) Zajączków jest osiem, po jednym na miesiąc, kolejność dowolna. Mój zajaczek kolorami trochę odstaje od orginału. Mocno się pochorowałam, w końcu dziś dostałam antybiotyk. Nie mogłam jechać do centrum, a w okolicy same jakieś resztki mulin mają. I tak mam kolorki numer przed lub numer po, po tym który powinien być :( Może Tereska mimo to zaliczy? Tak wygląda mój pierwszy zajączek, z samego końca wzięty.
Sponsorem wzoru, który wyszywamy w trakcie zabawy jest Firma Coricamo.
Tutaj są marcowe efekty :)***
Drugim hafcikiem, który chcę pokazać jest maleńka choineczka, wyszyta w ramach zabawy Choinka 2019 u Xgalaktyki
Wybrałaś jako pierwszego innego zajączka niż dotychczas oglądane - pomimo zmiany kolorków wyszedł super!
OdpowiedzUsuńTeraz te wirusy są wyjątkowo zjadliwe:( Życzę szybkiego powrotu do zdrówka:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Urocze hafty!
OdpowiedzUsuńSuper hafciki. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Piękne, maleńkie hafciki!
OdpowiedzUsuńZajączek jest przesłodki :-)
Urocze hafciki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńZdrówka Ci życzę, a hafciki super :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te hafty zwłaszcza zajączek uroczy.
OdpowiedzUsuńUroczy króliczek. Cały hafcik będzie piękna ozdobą. U Ciebie inaczej niż u wszystkich dziewczyn, ale to własnie jest fajne 😊 Choineczka a tez urocza.
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia, nie daj się wirusom!
Pozdrawiam Alina
Bardzo wszystkim Wam dziękuję, dziś się tak żle czuję, że cały dzień leżę w łóżku i dlatego ta jedna odpowiedź :(
OdpowiedzUsuńŚliczne te hafciki, a takie zmiany kolorystyczne niteczek nie mają wielkiego wpływu na ogólny wygląd obrazka :) Dużo zdrówka.
OdpowiedzUsuńZajączek bardzo sympatyczny. Je też nie zawsze trzymam się podanych kolorów i często zdarza mi się zastępować je dobranymi według własnego smaku :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)