Chciałam pokazać dwa w zasadzie drobiazgi, które są taką samą rzeczą ale różnie wykonaną. Są to portmonetki. Kiedyś coś bardzo oczywistego w każdej torebce, dziś raczej mało popularne.
Pierwsza : Wykonana szydełkiem w gwiazdki, a może kwiatki?
Tę zgłaszam do drugiego, styczniowego przysłowia w zabawie u Splocika :
2. Każdy śnieg jest biały, ale nie wszystko, co białe jest śniegiem.
Gwiazdeczki są białe, i podszewka jest biała. Niestety ze śniegu nie są ;)
**
Drugą natomiast zgłaszam do dwóch wyzwań.
Pierw do Kreatywnej Jacewiczówki i jej wyzwania -"Kości zostały rzucone" :
Czyli rzucamy kośćmi i patrzymy co wypadnie. Ja znalazłam jedną kostkę, więc nagrałam telefonem jak rzucam :)
Na obu rzutach wypadły dwie kropeczki. Sprawdzamy kolumnę pionową i poziomą, krzyżują się na "tkaninie". Ja wiem, że u mnie ta tabelka jest ledwo widoczna, ale u "Kreatywnej..."można ją powiększyć.
A portmonetka jest z tkaniny i podszeweczka też,to się nadaje :)
I do wyzwania, u Reni , jako 1 praca z 12 .
Do fragmenetu wiersza Jerzego Ficowskiego :"Styczeń"-
"..a na szybach rosną srebrne
liście i gałęzie."
Wzór na tkaninie przypomina mi właśnie malowane mrozem kwiaty na szybach.
Cały wiersz jest na blogu u Reni.
Tyle na dziś.Pozdrawiam serdecznie :)
Super portmonetki :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAniu, ale śliczne te portmonetki. Szczególnie pierwsza - wygląda jakby była zrobiona ze śnieżynek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
dziękuję :)
UsuńWspaniałe prace obie :)
OdpowiedzUsuńPierwsza w gwiazdki idealnie interpretuje przysłowie.
Druga także pasuje do wyzwania u Reni.
W tej drugiej widzę znajome wnętrze. :)))
Miło mi, że bawisz się u mnie.
Twoją fotkę i link dodałam do mojego wpisu.
Pozdrawiam ciepło.
Dziękuję:) Bystry masz wzrok :)
UsuńObie piękne:)
OdpowiedzUsuńTen pierwszy wzór zwany jest jaśminowym, wiec chyba jednak kwiaty,a le przecież mróz (jak był;) to też malował kwiaty na szybach:)
Dziękuje za udział w zabawie i pozdrawiam serdecznie
dziękuję:) Dobrze,że nazwę wzoru przytoczyłaś:)
Usuńpiękne! mam nawet taką jedną, do haftowania, ale leży i czeka chyba na lepsze czasy. Wszystko co przeminęło, wraca do łask, więc może tez portmonetki? W każdym razie, piękne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Haftowane są śliczne,ale tam chyba len potrzebny.
Usuńhmm, w tej pierwszej to chyba kwiatuszki, chociaż ruszając wyobraźnią to i śnieżynki , i gwiazdki i jesxzcze pewnie coś by się wymyśliło :) Uniwersalnie piękna :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńObie bardzo mi się podobają.:) Lubię takie praktyczne drobiazgi.
OdpowiedzUsuńJakie super, szczególnie ta pierwsza z gwiazdeczkami :)
OdpowiedzUsuńPomysłowa i prześliczna interpretacja tematów :). Obie piękne, ale jakbym miała wybierać, to głosowałabym na gwiazdeczkową :).
OdpowiedzUsuńPowstał bardzo kobiecy gadżet :) Tkaniny tu faktycznie co nie miara!
OdpowiedzUsuń