poniedziałek, 6 lipca 2020

312. Czerwcowe przysłowia w rękodziele.

Witam:)
    Kolejne nadrabianie zaległości. Tym razem do zabawy u Splocika .

  
W czerwcu takie były proponowane przysłowia : 

1. Wszelkie dzieło zaczyna się od małego czynu. 
2. Dobre dziatki to jakby kwiatki: zdobią ojce swe i matki. 

  Wcale nie miałam pomysłu na żadne. Myślałam i myślałam i.. miesiąc mi przeleciał. Okazuje się, że jak człowiek za dużo myśli to nie zawsze jest dobrze. W zasadzie niedawno dotarło do mnie, że przecież zrobiłam pracę, którą mogłabym podpiąć pod te przysłowia. Choćby jak tę poduszkę  która pasuje do pierwszego, ponieważ od małej pętelki jej powstanie się zaczęło. Ale pokażę coś jeszcze. 
Na początku były sobie oczka ...jedne małe, drugie duże..

 
Trochę czasu później i wiele oczek więcej ...

I mam kolejne takie dwie  serwetki. Biała ze sznurka, a ta druga z włóczki. Serweteczki te zgłaszam do powyższej zabawy. 

Mam nadzieję, że w Lipcu lepiej mi pójdzie z wszelkimi wyzwaniami.

Pozdrawiam serdecznie-Mięta :)

15 komentarzy:

  1. :) No ale przysłowia, też miałabym niezłą łamigłówkę co wymyślić, Tobie jednak udało się przebrnąć przez nie z uniesioną głową. Brawo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się to pierwsze przysłowie. Każde nasze dzieło rękodzieło od małej pętelki się zaczyna. Pozdrawiam cieplutko 💖💖💖

    OdpowiedzUsuń
  3. Serweteczki podkładeczki ładniutkie. :)
    Twój link i fotki dodałam do mojego czerwcowego wpisu.
    Miło, że bawisz się u mnie i nic nie szkodzi mały poślizg. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pięknie wyszły te serwetki :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. ale fajne zakładeczki, fajnie, że udało się ukończyć zabawę!:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Love it so much. So pretty.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie dzieła zaczynają się od małych rzeczy. Obie serwetki wyszły extra , grunt to się nie poddawać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń