Witam:)
Lutowym tematem w wyzwaniu Kreatywnie zaszukani na blogu u Jacewiczówki była
SZUFLADA W KUCHNI / KUCHNIA (gdy jednak szuflady nie podsiadamy)
W prawdzie u mnie w kuchni kilka szuflad istnieje, jednak w większości zajęte są przez sztućce -(wszystkie w idealnym stanie) różne przyprawy -mogłam upiec szarlotkę i fotkę wstawić he,he..
W innych swoje miejsce mają kuchenne ściereczki i różne serwetki. Jest tez szuflada z papierem do pieczenia, folią ,woreczkami i...i tam znalazłam papilotki do muffinek.
Co można zrobić z takich papilotek ? Ja zrobiłam kwiatuszka, który wygląda jak goździk. Kiedyś to były bardzo popularne kwiaty.
którego przymocowałam do małej klamerki. I teraz motylek może sobie przysiąść na kwiatku, albo gdzieś indziej :)
Motylek uroczy, bardzo fantazyjny :))). A goździk niemal jak żywy! Goździki to jedne z moich ulubionych kwiatów, chociaż dzisiaj już mało popularne.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńSzkoda,że goździki odchodzą w zapomnienie.
Zaskoczyłaś mnie:) ale goździk świetny:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
dziękuję:)
Usuńwow, powlaiłaś mnie tym na kolana! rewelacyjny pomysł!!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńJakie pomysłowe prace. Sama nigdy bym nie wpadła na to. Pozdrawiam serdecznie 💖💖💖
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńUwielbiam goździki i te zwykłe i ogrodowe. Co roku mam na balkonie.
OdpowiedzUsuńTwój papierowy kwiatuszek i motylek są rewelacyjne. Genialny miałaś pomysł na wykorzystanie papilotek. Gratuluję :)
dziękuję:)
UsuńŚliczny, jak prawdziwy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pierdółki zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńGoździki bardzo mocno nam obrzydził miniony ustrój. Były na każdej oficjalnej uroczystości partyjnej i zostały wizytówką Dnia Kobiet - wszystko w najgorszej wersji. Chodzi mi o to, że to były mało rozwinięte kwiatki produkowane masowo. I wyglądały tak smętnie.
Byłam zaskoczona, kiedy po latach zobaczyłam powrót goździków w wersji mini.
A teraz wszystkie kwiaty w kwiaciarniach wyglądają pięknie, ale prawie nie pachną.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję:)
UsuńMini goździki fajne są w doniczkach,albo na rabatkach :) Co do zapachu to ja myślę,że w kwiaciarni tak się miesza wszystko,że trudno rozróżnić konkretny zapach.
Bardzo fajny motylek i goździk świetny:-)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam okazję pracować przy prawdziwych goździkach i powiem Ci że to przepiękne kwiaty.
Pozdrawiam cieplutko:-)
Rewelacyjny kwiatek. Bardzo kreatywne wykorzystanie papilotek do muffinek. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wybrnęłaś z wyzwania! Zapachniało wiosną!
OdpowiedzUsuńAle cuda :D Bardzo pomysłowe wykorzystanie papilotek :)
OdpowiedzUsuńCzasem takie rzeczy z kuch stworza niesamowite dzieła w naszych rękach- brawo!
OdpowiedzUsuń