poniedziałek, 9 września 2019

252. Książki w sierpniu

Witam :)

    Dziś będzie tylko o książkach i możliwe, że ciut długo ;)
Pierw książki przeczytane na sierpniowe wyzwanie Trójki e-pik , na blogu u Sardegny.
Takie były tematy:

po sąsiedzku (literatura napisana w oryginale w języku sąsiadów Polski)
motywy słowiańskie
książka o książce/bibliotece/księgarni 


I moje wybory:
1. 
"Pachnidło.Historia pewnego mordercy"-Patrick Süskind (orginał w języku niemieckim)


   Nie wiem jak zakwalifikować tę pozycję jako kryminał czy obyczajową. Trochę jest tego i tego ale nic  wyłącznie. 
XVIII wieczna Francja, ulice Paryża ze swym brudem, nędzą i smrodem. Tak,tak ówczesne miasta niestety nie miały nic wspólnego z pięknymi zapachami. Na targu rybnym przychodzi na świat Jan Baptysta Grenouille, chłopiec o niesamowitym zmyśle powonienia. Po wielu perypetiach w życiu, trafia mu się możliwość pracy u perfumiarza. Młody rzemieślnik mógły mieć dobrą i opłacalną pracę jednak to mu niewystarcza, ciągle  poszukuje  składniku by zrobić niesamowity, nigdy dotąd niestworzony zapach. W poszukiwaniu ingrediencji posuwa się aż do morderst kobiet...

Całkiem ciekawa historia przedstawiona z punktu widzenia głównego bohatera. Zaskoczyło mnie zakończenie.


2.
"U Złotego Żródła"-baśnie polskie wybór Stefania Wortman

Gdzie znaleźć motywy słowiańskie poza publikacjami czysto historycznymi? Według mnie w baśniach, podaniach, legendach. I dlatego do tematu-motywy słowiańskie, wybrałam ten zbiór polskich baśni.Takie są w tym zbiorze: 
 Złota Studzienka; Czerwony Żupan; O Bartku doktorze; Żelazne trzewiki; Kwiat paproci; Z chłopa król; O wężowej wdzięczności; O tym jak głupi Zeflik był mądrym Zeflikiem; O tym, jak jeden utopiec chciał się ożenić; O dwunastu Miesiącach, Siostra siedmiu kruków, Szewczyk Dratewka; Szklana góra; Chłopiec z perły urodzony...
Chyba większość z nas pamięta choć niektóre :)

W mitologii słowiańskiej okres przesilenia letniego jest bardzo istotny - według legend to właśnie podczas Nocy Kupały kwitnie magiczny kwiat paproci, o którym opowiada właśnie jedna z baśni. 
  W skrócie chodzi o to, że pewien młody chłopak pochodzący z wielodzietnej i bardzo biednej rodziny postanawia, że właśnie on znajdzie kwiat, który uczyni go bogatym. Czy los mu sprzyjał, czy był to łut szczęci nieważne, ważne że chlopak znajduje ów cudowny kwiat ,który daje bogactwo. Jednak jst pewien haczyk. Nic nie ma za darmo , jeśli się z kimkolwiek podzieli choć jedną monetą wszystko straci. Początkowo zatraca się w bogactwie, zabawach i przyjemnościach..do momentu aż usłyszy własne sumienie, że tam w biedzie rodzina jego. Jedzie,widzi biedę że aż serce z bólu mu się ściska, jednak ucieka do swych bogact. Za jakiś czas znowu sumienie go ruszyło, pojechał i nikogo już nie zastał, wszyscy z głodu i chorób zmarli...
 Baśnie mają to do siebie, że niosą jakieś przesłanie, morał, nawet dla dziecka widoczny. Tu tak samo od razu się wie, że  żadne złoto świata nie zastąpi miłości, szacunku i ciepła rodzinnego.
3.

Cień wiatru-Carlos Ruiz Zafón 


Jest to wielowątkowa powieść. Dziesiecioletni Daniel zostaje zabrany przez ojca, ktory prowadzi księgarnię do  tajemniczego miejsca o nazwie"Cmentarz książek". Ma to pozostać tajemnicą, chłopiec nikomu na ten temat ma nie opowiadać. Miejce to wyglada jak olbrzymi labirynt pełen książek napisanych w różnych językach. Ma zaszczyt wybrać jedną, której zostanie "opiekunem" by nie została zapomniana. Chłopiec znajduje "Cień wiatru" niejakiego Caraksa. Lektura tak silne wywołała emocje w młodym czytelniku, że postanowił poszukać innych pozycji tego pisarza. I tu zaczyna się historia o odkrywaniu histori nieznanego autora. Jednocześnie śledzimy losy Daniela, jego dorastanie, pierwsze wielkie lecz żle ulokowane uczucie, relacje z ojcem, a wszystko na tle pięknej Barcelony w latach powojennych. Podczas towarzyszenia pierw chłopcu, potem młodemu mężczyżnie poznajemy różnych ludzi i jakoś tak wychodzi, że samych nieszczęśliwych, lub skrzywdzonych przez innych, którzy kiedyś byli skrzywdzeni lub z innego powodu nieszczęśliwi. Może to zamierzenie pisarza, że ludzie w latach powojennych ogólnie w całej Europie nie mieli podstaw by być szczęśliwi ? Ogólnie całość jest bardzo ciekawa lecz swoiście mroczna. Nie podobało mi się, że postacie kobiet zostały spłycone. Według mnie Nuria czy Bea zasługują na  więcej. Ogólnie całość jest bardzo ciekawa lecz swoiście mroczna. 
Banerek z sierpnia:
Teraz kolej na inne książki przeczytane latem:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz