piątek, 17 stycznia 2020

269. Manga

Witam :)

Styczniowe wytyczne na blogu książki Sardegny  w wyzwaniu -"Trójka e-pik" -wyglądają tak:
   1. powieść graficzna
2."ludzie, których powinieneś znać, bo...", czyli książki o znanych osobach
3.książka z podręcznej biblioteczki/ z nocnego stolika
 

 Tym razem manga.
  Ponieważ w bibliotece, z której zasobów korzystam przeważają komiksy w większości o kaczorze Donaldzie i tym podobne. Więc uśmiechnęłam się do swojego dziecięcia, które jak coś odłoży to kupuje czasem mangi. Czym jest manga? Odsyłam do informacji np tu: MANGA.
  W skrócie japońska powieść graficzna. Jednak manga różni się od europejskich książek również tym, że czyta się ją od prawej do lewej. Czyli tak jak byśmy chcieli nasze kiążki czytać od końca ;)
 
"Beatles Angel-Alita" -Yukito Kishiro .     Jest to klasyka gatunku cyberpunk.
 
   Powieść przedstawia postapokaliptyczną wizję świata, gdzie  mieszają się elementy różnych kultur i języków.Ludzie i cyborgi mieszkają w jednym mieście... 
  Daisuke Ido znajduje na złomowisku mocno uszkodzone ciało dziewczyny cyborga. Z jej budowy wynika, że ma ponad dwieście lat, a mózg przetrwał jakby w fazie hibernacji. Postanawia ją obudzić i naprawić. Jednak dziewczyna nic nie pamięta. Ido nadaje jej imię Alita. Po jakimś czasie okazuje się, że Alita posiada zdolności bojowe i zostaje łowcą bandziorów...co również przysparza jej wrogów. Pewnego dnia poznaje chłopaka o imieniu Yugo, który marzy by dostać się do Zalem...
    Każdy, również Ido i Alita jakoś próbuje żyć w Mieście Złomu. Wysoko w górze unosi się niedostępne miasto Zalem...

Jest to piersza część czterotomowej powieści. Rysunki są czarno białe,dość szczegółowe. Jest kilka stron kolorowych. Akcja jest dość spójna i ciekawa. Jednak jeśli chodzi o język jest sporo wulgaryzmów, myślę że tak jest w oryginale. Czytałam, że pierwsze tłumaczenia były niepełne i nie oddawały w pełni emocji pewnych sytuacji. Jedna z ilustracji :

**
Pozycja trafia również na listę  wyzwanie czytelnicze 3660 stron

  Na dzisiaj tyle. Pozdrawiam serdecznie- Mięta

6 komentarzy:

  1. W ogóle byłam przeciwniczką komiksów, do dziś mam problem z ich odszyfrowywaniem. Na szczęście "Łempicka" jest lekko strawna. Że "Złotym Berlinem" na pewno będzie gorzej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mój klimat tym razem:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kiedyś jeszcze w szkole lubiłam komiksy z seri "Thorgal"

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Jak się dobrze poszuka można coś interesującego też znaleźć :)

      Usuń