czwartek, 14 stycznia 2021

352. "Szklany tron"- Sarah J. Maas.

 Witam :)

Pierwsza przeczytana w tym roku książka to : 

 

 "Szklany tron" - Sarah J. Maas. 
Przeczytana na czytniku - 514 stron
 
Jest to pierwsza część serii uznawanej za młodzieżową.
 
 Główną bohaterką jest  największa zabójczyni królestwa Adarlan. Została zdradzona(tak przypuszcza), złapana i skazana na dożywocie w kopalni soli, gdzie ludzie zmuszani są do katorżniczej pracy w okropnych warunkach. Wielu nie przeżywa roku. Celaena, takie bowiem nosi imię, dostaje szansę na wolność. Musi wziąć udział w turnieju na obrońcę króla lub długo w kopalni nie pożyje. A jeśli wygra turniej to po kilku latach wiernej służby uzyska wolność. Chyba od razu wiadomo co wybierze ? Dopiero po dłuższej chwili odkrywamy, że dziewczyna ma zaledwie 17 lat .
  I tu taki mały zgrzyt...siedemnastolatka mistrzynią w takim fachu  ?? 

 Zabójczyni trafia na królewski dwór gdzie ma odbyć się turniej poprzedzony przygotowaniami. Poznajemy dworskie życie pełne intryg oraz innych kandydatów do głównej wygranej. Celaena codziennie ćwiczy i  ciągle jest pilnowana przez straż. Między nią a następcą tronu coś zaczyna iskrzyć, równocześnie dowódca straży nie wie czy ją lubi czy nienawidzi. Wszystko w miarę się jakoś układa do czasu gdy dochodzi do brutalnych morderstw na uczestnikach turnieju...nikt nie jest bezpieczny. Jeszcze dodam, że i magia jest obecna...
  Mimo, że główna bohaterka momentami zachowuje się bardzo naiwnie, książkę fajnie się czyta. Akcja jest wciągająca, a postacie są dobrze scharakteryzowane. Opis walki podczas turnieju czyta się z zapartym tchem. 

Przeczytana w ramach styczniowego wyzwania Trójka e-pik 
w temacie nowy początek .

***
Ta książka pasuje też do kilku wytycznych w wyzwaniu u Czarnej Damy  
 

  1.  liczba stron przekracza 500
  2. składa się z co najmniej 2 części

                 Pozdrawiam serdecznie -Mięta :)


7 komentarzy:

  1. Oj tam, oj tam, przecież to fantastyka,a jak dziewczyna szkoliła się od przedszkola, to i mistrzynią może być. Powodzenia w wyzwaniu 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mimo wszystko jest fajna i chyba sie pokuszę o następne tomy :)

      Usuń
  2. a mnie zaintrygowałaś tą książką:)

    OdpowiedzUsuń
  3. W tym trudnym pandemicznym czasie czytanie książek jest dla nas jedynym ratunkiem.
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego lubię fantastykę...pozwala uciec od codziennych problemów, tych małych własnych i tych światowych.

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń