Witam :)
Dzisiaj jak w tytule, pokażę moją wersję biscornu z truskawkami. Taki wzorek był podany w sierpniu. W zabawie na blogu Haft i Patchwork
Niestety nie jestem z niego zadowolona. Miałam pełno problemów... a to kanwa mi się rozjeżdżała, a to wzorek okazał się jak na moje umiejętności ciut trudny; pełno pół krzyżyków, których niestety nie potrafię zrobić jak należy :( Przez co błędów jest co niemiara. I brak wzorku na tył...
Z tym tyłem to Splocik podpowiedziała mi co zrobić. Za co bardzo dziękuję. Jednak brakło mi już do niego chęci by zrobić go jak należy :( Potem problem z zszywaniem, nitki zaczęły wyłazić z kanwy. Przyszło mi do głowy, że podkleję flizeliną i to był dobry pomysł. Szkoda, że nie zrobiłam tego na początku przed wyszywaniem.
Ponieważ ukończenie tej pracy wymagało ode mnie mnóstwo cierpliwości i uporu, to zgłaszam ją do zabawy u Splocika -Rękodzieło i przysłowia .
Gdzie na Sierpieś takie przysłowia były do interpretacji :
Nie bądź taka surowa dla siebie, jest piekny i słodki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWybrałaś sobie naprawdę trudny wzorek, ale jakie wspaniałe truskawkowe biscornu powstało. Warto było troszkę się pomęczyć przy szyciu. Jest cudne:) Jeśli mogę doradzić, to zostawiaj sobie więcej kawy na bokach to nie będzie się strzępić podczas szycia. A flizelina to dobry pomysł. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMasz zupełną rację. Powinno się dużo więcej brzegu zostawiać, ale ja wykorzystałam resztki kanwy, która mi została z przed kilku lat. Więc jest jak jest ;)
UsuńA mnie się bardzo podoba. Wzór jest pracochłonny i szacun za wykonanie go:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńWyszło cudnie. Taki drobiazg , a wymaga tyle pracy. Gratulacje. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🌺
OdpowiedzUsuńDziękuje:)
UsuńWzór faktycznie trudny przez półkrzyżyki, których ja też nie lubię,
OdpowiedzUsuńTen pojedynczy kwiatek fantastycznie wygląda z drugiej strony igielnika.
Miałam na myśli podklejenie flizeliną, ale zapomniałam Ci powiedzieć, a Ty chyba odczytałaś moje myśli. :)))
Twoja cierpliwość została nagrodzona. :)
Biscorniaczek bardzo mi się podoba, przeszłaś chrzest haftowy i teraz już będzie tylko lepiej, a w razie problemu po prostu zapytaj.
Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Splociku, bardzo dziękuję :)
UsuńAle biscorniaczek wyszedł bardzo ładny, a że się nie poddałaś mimo trudności, to szacun. Będzie Ci na pewno dobrze służył, a i oczy cieszył ciekawym wzorem i takim smacznym :)
OdpowiedzUsuń