czwartek, 8 września 2022

469. Truskawkowe biscornu.

 Witam :)

Dzisiaj jak w tytule, pokażę moją wersję biscornu z truskawkami.  Taki wzorek był podany w sierpniu. W zabawie na blogu Haft i Patchwork  


Moja praca :

I zszyte :


  Niestety nie jestem z niego zadowolona. Miałam pełno problemów... a to kanwa mi się rozjeżdżała, a to wzorek okazał się jak na moje umiejętności ciut trudny; pełno pół krzyżyków, których niestety nie potrafię zrobić jak należy :( Przez co błędów jest co niemiara. I brak wzorku na tył... 

 Z tym tyłem to  Splocik podpowiedziała mi co zrobić. Za co bardzo dziękuję. Jednak brakło mi już do niego chęci by zrobić go jak należy :(  Potem problem z zszywaniem, nitki zaczęły wyłazić z kanwy. Przyszło mi do głowy, że podkleję flizeliną i to był dobry pomysł. Szkoda, że nie zrobiłam tego na początku przed wyszywaniem. 

Ponieważ ukończenie tej pracy wymagało ode mnie  mnóstwo cierpliwości i uporu, to zgłaszam ją do zabawy u Splocika -Rękodzieło i przysłowia . 

Gdzie na Sierpieś takie przysłowia były do interpretacji :

1. Kto wełny szuka, wraca ostrzyżony.
2. Ile kto ma cierpliwości, tyle mądrości.

Jak się zapewne wszyscy domyślacie chodzi mi o przysłowie drugie :)
A tu banerek tej zabawy :

Na razie tyle.
Pozdrawiam serdecznie -Mięta :)




11 komentarzy:

  1. Nie bądź taka surowa dla siebie, jest piekny i słodki.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wybrałaś sobie naprawdę trudny wzorek, ale jakie wspaniałe truskawkowe biscornu powstało. Warto było troszkę się pomęczyć przy szyciu. Jest cudne:) Jeśli mogę doradzić, to zostawiaj sobie więcej kawy na bokach to nie będzie się strzępić podczas szycia. A flizelina to dobry pomysł. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz zupełną rację. Powinno się dużo więcej brzegu zostawiać, ale ja wykorzystałam resztki kanwy, która mi została z przed kilku lat. Więc jest jak jest ;)

      Usuń
  3. A mnie się bardzo podoba. Wzór jest pracochłonny i szacun za wykonanie go:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyszło cudnie. Taki drobiazg , a wymaga tyle pracy. Gratulacje. Pozdrawiam serdecznie 🌺🌺🌺

    OdpowiedzUsuń
  5. Wzór faktycznie trudny przez półkrzyżyki, których ja też nie lubię,
    Ten pojedynczy kwiatek fantastycznie wygląda z drugiej strony igielnika.
    Miałam na myśli podklejenie flizeliną, ale zapomniałam Ci powiedzieć, a Ty chyba odczytałaś moje myśli. :)))
    Twoja cierpliwość została nagrodzona. :)
    Biscorniaczek bardzo mi się podoba, przeszłaś chrzest haftowy i teraz już będzie tylko lepiej, a w razie problemu po prostu zapytaj.
    Twój link i fotkę dodałam do mojego wpisu.
    Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale biscorniaczek wyszedł bardzo ładny, a że się nie poddałaś mimo trudności, to szacun. Będzie Ci na pewno dobrze służył, a i oczy cieszył ciekawym wzorem i takim smacznym :)

    OdpowiedzUsuń