Kolejny miesiąc i kolejna odsłona postępów przy pogodowym kocyku, który szydełkuję w ramach wyzwania na blogu DIY .
Mój kocyk obecnie wygląda tak:
Jest to jedyne wyzwanie , w którym udało mi się nie zrobić zaległości. Wszelkie inne "tyły" w zabawach mam zamiar uzupełnić.
Pozdrawiam serdecznie-Mięta :)
Ale kolorowy wychodzi! Fajna zabawa
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńUwielbiam takie kocyki. Jest śliczny. Pozdrawiam cieplutko 💖
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńCiekawe wyzwanie. Twój koc pogodowy robi wrażenie.
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuńno pięknie się kocyk prezentuje:)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńCiekawie już wygląda :). Fajnie tak "zapisywać" sobie całoroczną pogodę. Pokusisz się o kolejny rok?
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńCo do przyszłego roku nie jestem pewna..za dużo bym chciała innych rzeczy zrobić :)
Pogodowe kocyki są świetne, zawsze zaskakują kolorami :) Twój wyszedł prześliczny <3
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Jednak skończony będzie dopiero w styczniu.
UsuńCuuudo !!! Wieesz na prawde Podziwiam Cie za wytrwalosc ,cierpliwosc w tworzeniu go caly czas !!! :))) Na prawde Meeega bedzie :)) Pozdrawiam Cie Kochana Cieplutko :))
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńAleż kolorowy! Aż chce się nim przykryć. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
UsuńKocyk dość kolorowy wyszedł, ale myślę, że do końca roku kolory jeszcze trochę się stonują. Efekt trochę zaskakujący, ale bardzo interesujący. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo akurat projekt całkowicie nieprzewidywalny, jak temperatura za oknem:) No cóż, u mnie totalna pstrokacizna wychodzi.
UsuńŚlicznie skomponowane kolory :-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPięknie się prezentuje kocyk. Brawo, za wytrwałość kochana. Dziękuję za udział w naszym całorocznym wyzwaniu. Pozdrawiam. Bogumiła DT DIY
OdpowiedzUsuń