sobota, 12 września 2020

324. Roczny kocyk temperaturowy- Wrzesień

Witam :)

     Kolejny miesiąc i kolejna odsłona postępów przy pogodowym kocyku, który szydełkuję w ramach wyzwania na blogu  DIY .  



Mój kocyk obecnie wygląda tak: 

 

 Zdjęcie zrobione  11 września.

     Jest to jedyne wyzwanie , w którym  udało mi się nie zrobić zaległości. Wszelkie inne "tyły" w zabawach mam zamiar uzupełnić.  

Pozdrawiam serdecznie-Mięta :)

23 komentarze:

  1. Ale kolorowy wychodzi! Fajna zabawa

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam takie kocyki. Jest śliczny. Pozdrawiam cieplutko 💖

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe wyzwanie. Twój koc pogodowy robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  4. no pięknie się kocyk prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawie już wygląda :). Fajnie tak "zapisywać" sobie całoroczną pogodę. Pokusisz się o kolejny rok?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Co do przyszłego roku nie jestem pewna..za dużo bym chciała innych rzeczy zrobić :)

      Usuń
  6. Pogodowe kocyki są świetne, zawsze zaskakują kolorami :) Twój wyszedł prześliczny <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Jednak skończony będzie dopiero w styczniu.

      Usuń
  7. Cuuudo !!! Wieesz na prawde Podziwiam Cie za wytrwalosc ,cierpliwosc w tworzeniu go caly czas !!! :))) Na prawde Meeega bedzie :)) Pozdrawiam Cie Kochana Cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ kolorowy! Aż chce się nim przykryć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocyk dość kolorowy wyszedł, ale myślę, że do końca roku kolory jeszcze trochę się stonują. Efekt trochę zaskakujący, ale bardzo interesujący. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To akurat projekt całkowicie nieprzewidywalny, jak temperatura za oknem:) No cóż, u mnie totalna pstrokacizna wychodzi.

      Usuń
  10. Ślicznie skomponowane kolory :-) Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pięknie się prezentuje kocyk. Brawo, za wytrwałość kochana. Dziękuję za udział w naszym całorocznym wyzwaniu. Pozdrawiam. Bogumiła DT DIY

    OdpowiedzUsuń